Znikomy zasięg Wi-Fi, szczególnie w dużych domach to zmora wielu osób. Wolny internet lub jego brak potrafi być niezwykle uciążliwy. Istnieje jednak kilka sposobów na zwiększenie zasięgu i poprawienie tego problemu.
Umieszczenie routera w odpowiednim miejscu
To najprostsze i najtańsze rozwiązanie. W przypadku dużych lokali, warto umieścić router w jego centralnym punkcie. Powinno to znacznie wpłynąć na zasięg, zapewniając szybki dostęp do internetu z każdego zakątka mieszkania. Oprócz tego, warto pamiętać, że router postawiony nieco wyżej, jak choćby na stoliku lub szafce, będzie działał efektywniej niż ten ustawiony na podłodze. Pamiętajmy też, że WiFi 2,4 GHz ma mniejszą maksymalną przepustowość, ale lepiej przenika ściany czy inne przeszkody niż WiFi 5 GHz.
Wymiana anteny
Często problemem jest sam router, który przesyła zbyt słaby sygnał. Rozwiązaniem, które nie będzie zbyt kosztowne, a powinno znacząco wpłynąć na zasięg sygnału, jest wymiana anteny routera. Dotyczy to oczywiście tych urządzeń, które posiadają zewnętrzne anteny możliwe do wykręcenia. Część routerów ma stałe, lub wręcz wewnętrzne anteny. Wzmocniony w ten sposób zasięg powinien zmniejszyć lub wręcz zlikwidować tzw. martwe strefy.
Wybierz odpowiedni kanał
Ważną sprawą jest dobór częstotliwości, na której pracuje antena –. może to być bardziej popularne 2,4 GHz z 13 kanałami lub 5 GHz z 19 kanałami. Dobranie odpowiedniej częstotliwości i kanału zapewni uniknięcie zakłóceń spowodowanych przez inne urządzenia na danych częstotliwościach, zwiększając tym samym wydajność naszego routera. Problem ten dotyczy w szczególności mieszkańców bloków, gdzie jednocześnie pracuje duża liczba tego typu urządzeń. Warto też zwiększyć szerokość kanałów na maksymalną np. z 20 Hz do 40 Hz.
Repeater, wzmacniacz Wi-Fi
Jeśli budynek jest wyjątkowo duży lub po prostu nie chcemy kupić nowego routera, interesującą opcją jest zakup repeatera. Zapewni on wzmocnienie sygnału w najbardziej newralgicznych punktach. Urządzenia tego typu są proste w obsłudze, jak choćby E1+, którego instalacja i podstawowa konfiguracja nie wymaga specjalistycznej wiedzy. Można także połączyć dwa wymienione rozwiązania –. kupić nowy router, a ze starego, o ile urządzenie na to pozwala, zrobić repeater (most WiFi), czy bez przewodowy punkt dostępowy komunikujący się z nowym sprzętem przewodowo.
Nowy router
Czasami żadne z wymienionych działań nie rozwiązują problemów z zasięgiem. W takim przypadku nie pozostaje nic innego jak zakup nowego, wydajniejszego routera. To, na co warto zwrócić uwagę, jest ilość i jakość dołączonych anten. Ich moc będzie decydowała o zasięgu sygnału w mieszkaniu, ilość zaś wpłynie na przepustowość naszego łącza.
Sieć Wi+Fi typu Mesh
Stosunkowo nowym rozwiązaniem jest sieć typu mesh. Od kilku lat znajduje coraz większą popularność. Zamiast ręcznie konfigurować kilka routerów czy router i dodatkowe wzmacniacze WiFi, można od razu zaopatrzyć się w zestaw urządzeń WiFi Mesh (zwykle para lub trzy elementy, bywają też pojedyncze elementy do dalszej rozbudowy). Ich instalacja jest bardzo prosta, często wystarczy aplikacja na smartfon. Wszystkie urządzenia mesh łączą się między sobą bezprzewodowo (czasem mogą też kablowo) i rozgłaszają sieć o tej samej nazwie i haśle. Rozstawiamy je po całym domu pamiętając, aby widziały siebie nawzajem.
Dla użytkowania naszych smartfonów czy komputerów wygląda jak jedna duża sieć WiFi, więc nie ma konieczności ręcznego przełączania się, kiedy chodzimy po domu. Niektórzy producenci oferują routery, punkty dostępowe i reapetry, które można dowolnie łączyć ze sobą w ramach tej samej marki. Wtedy nie musimy poprzestawać na jednym zestawie i dokupowaniu tego samego modelu na kolejne elementy sieci WiFi.